"Nie porzucajcie więc ufności waszej, która ma wielką zapłatę. Albowiem wytrwałości wam potrzeba." (Hbr 10, 35-36a)
Dzisiaj... dzisiaj kolejny dzień szlifowaliśmy krzesełka. Zostały nam tylko 3 :) Zdajemy sobie sprawę, że idzie wolno, ale jaki efekt :) Ponadto Kuba pomagał przepychać szafę (była bardzo ciężka). Ksiądz Łukasz natomiast lakierował krzesła i łóżko.
Oprócz pracy była też część modlitewna. Wiele czasu spędzamy na modlitwie wspólnotowej: Msza św., wspólny brewiarz, koronka do Miłosierdzia Bożego, codzienna adoracja.
A wieczorem? Wieczorem spacerkiem do Grobu Bożego :)
Nie zabrakło również zabawy z nowym mieszkańcem Domu Pokoju: Aleksem :)
Ks. Łukasz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz